ciekawy scenariusz, irytujący główny bohater, arabskie klimaty
Z hiszpańskim kinem niewiele ma wspólnego. Nieprzyjazne zdjęcia, odpychający ludzie, brzydkie, nienaturalne wnętrza. I te okropone dłużyzny. Film dołączyl do tych, które, jak chcą być ambitne, to muszą być kręcone kamerą " z ręki". Ciekawe zakończenie, fajny pomysł ale ogólne nuda. Nieudane naśladownictwo kina meksykańskiego. Można zobaczyć ale nie warto się nastawiać na mile spędzony czas, na co ja liczyłem.

jaka obsada?
jaka obsada? ciekawe jaką lalę wybrali do głównej roli, hehe