Repertuar filmu "Bad Company" w Radomiu
Brak repertuaru dla
filmu
"Bad Company"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 116 min.
Produkcja: USA , 2002
Premiera: 30 sierpnia 2002
Dystrybutor filmu: Syrena
Reżyseria: Joel Schumacher
Obsada: Anthony Hopkins, Chris Rock, Gabriel Macht, Peter Stormare
Agenci CIA Gaylord Oakes (Anthony Hopkins - "Hannibal", "Milczenie owiec") i Kevin Pope (Chris Rock - "Zabójcza broń 4", "Dogma") rozpracowują gang rosyjskich handlarzy bronią, którzy chcą sprzedać ładunek nuklearny o ogromnej sile rażenia. Kevin jest młodym, starannie wykształconym profesjonalistą, który wychowywał się w przybranej rodzinie. Oakes jest wysoko postawionym oficerem wywiadu, bez reszty oddanym swej pracy. Łączy ich wieloletnia przyjaźń.
Jeśli Oakes i Pope chcą, by przygotowywana przez nich akcja odniosła pożądany skutek, muszą udawać, że są zainteresowani kupnem głowicy. Kevin podaje się za Michaela Turnera, bogatego sprzedawcę antyków z Pragi i zdobywa zaufanie szefa gangu, Adrika Vosa (Peter Stormare - "Raport mniejszości", "Szyfry wojny"). Przestawia mu Oakesa, który udaje potencjalnego nabywcę. Na dziewięć dni przed planowaną transakcją Kevin zostaje zabity. Szefowie CIA nie mają innego wyjścia, jak pozyskać do współpracy jego brata-bliźniaka, Jake'a Hayesa...
Jake nie miał pojęcia, że ma brata. Wychowywał się na ulicy, a teraz zarabia na życie grając w szachy na pieniądze, handlując biletami na imprezy sportowe i pracując jako discjockey. Nie ma stałej pracy, a jego dziewczyna, Julie (Kerry Washington - "W rytmie hip-hopu"), zaczyna być zmęczona całą tą sytuacją. Pewnego dnia oświadcza Jake'owi, że porzuca Nowy Jork i wyjeżdża do Seattle, gdzie zaproponowano jej lepszą pracę. Jake zdaje sobie sprawę, że jeśli chce ją zatrzymać, musi się zmienić. Nie pozostaje mu nic innego, jak przyjąć propozycję CIA, podszyć się pod nieżyjącego brata i wziąć udział w akcji przeciwko handlarzom bronią nuklearną...
Wasze opinie
kompletne dno
Mam wrażenie,ze film
został zrobiony na zamówienie
rządu Stanów Zjednoczonych i do
tego lewą nogą (oczywiście jak
na produkcję amerykańską)
Gładki
Gładko przyszło, gładko
poszło. Nihil novi.
Nieodczówalna fabuła i kilka
fajnych momentów to jak dla mnie
troche za mało. Moze za duzo sie
spodziewałam po Hopkinsie...
Warto zobaczyc
Dosc mile sie oglada ten
film szpiegowsko - komediowy.
Bardzo zabawne momenty i ladne
ujecia Pragi.