Repertuar filmu "The Host: Potwór" w Radomiu
Brak repertuaru dla
filmu
"The Host: Potwór"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Czas trwania: 119 min.
Produkcja: Korea Południowa , 2006
Premiera: 16 listopada 2007
Dystrybutor filmu: Gutek Film
Reżyseria: Bong Joon-ho
Obsada: Song Kang-ho, Byeon Hie-bong, Park Hae-il
Trzypokoleniowa rodzina Park prowadzi mały bar nad brzegiem rzeki Han – miejscem wypoczynku mieszkańców metropolii. Pewnego słonecznego dnia tłumy wypoczywających nad wodą spacerowiczów zaatakowane zostają przez tajemniczego potwora z głębin. Stworzenie morduje każdego, kogo napotyka na swej drodze. Jego ofiarą pada także Hyun-seo - najmłodsza z rodu, oczko w głowie całej familii. Gdy okazuje się, że zaatakowana przez potwora dziewczynka żyje i uwięziona jest w legowisku mutanta, rodzina decyduje się zmierzyć się z bestią i uratować dziewczynkę...
Wasze opinie
kiedy w Krakowie?
Ktoś wie kiedy i w jakim
kinie film będzie puszczany w
Krakowie?
Post scriptum
Aaaaaaa, nie wiem jak na
twoim pokazie specjalnym, ale na
moim pokazie specjalnym (wrocław
ad 2007) widownia zwijała się ze
śmiechu od początku do końca. No
ale może byliśmy na dwóch
róznych pokazach
specjalnych.
Ejże, ejże
jakoś przedmówca zapomniał
wspomnieć, ze z klasycznym kinem
akcji i suspensu powyższy film
ma tyle wspólnego co Nelly
Rokita z supremacją
intelektualną. "the Host" jest
genialnym i subtelnym robieniem
sobie jaj z filmów
katastroficznych z "Godzillą" na
czele, z amerykańskich agentów
pomarańczowych, z histerycznych
japonek uciekających przed
animowanymi obrzydliwcami pijąc
piwo...i jeżeli ktoś potraktował
to na serio, to kondolencje,
zapalimy świeczkę. "The Host"
jest dowodem na to ze w
postmoderniźmie można robić
dobre rzeczy - ale jeżeli włożyć
je w ramy "horror sci-fi" to
serio nie wiem jak to może do
gustu przypaść.
fantastyczny
klasyczne kino koreańskie,
trzymający w napięciu film o
banalnym początku ale jakże
zaskakującym zakończeniu!
Nieprzewidywalne zwroty akcji -
to motto tego reżysera. Na
pokazie specjalnym długo jeszcze
publicznośc siedziała w
milczeniu... Pozycja obowiązkowa
u każdego prawdziwego
kinomana!